Zasady konsolidowania kredytów

Coraz częściej możemy się spotkać z sytuacją – u rodziny, znajomych, przyjaciół – gdzie znane nam osoby borykają się ze spłatą jednocześnie kilku różnych zobowiązań. Kredyt hipoteczny, samochodowy, zakup sprzętu na raty, wykupione w ten sam sposób zagraniczne wakacje: w rezultacie nagle się okazuje, że w miesiącu należy bankom zapłacić nawet kilka tysięcy złotych, brakuje gotówki, a terminy gonią nieubłaganie. Rozwiązaniem może być wystąpienie o konsolidację swoich zobowiązań. Tylko jak to zrobić i na jakich zasadach?

Sprawdź oferty

Przede wszystkim, zanim umowa zostanie podpisana, sprawdźmy, jaką w ogóle ofertę ma dla nas dany bank i czy warto z niej skorzystać.
Ponieważ najtańszy kredyt konsolidacyjny 2016 jest popularnym produktem finansowym, w swojej ofercie z pewnością ma je każdy z detalicznych banków działających w Polsce. Nie bójmy się prosić o pomoc doradcę finansowego lub znajome osoby, które już z takich rozwiązań korzystały. Im więcej opinii zbierzemy, tym łatwiej będzie nam wybrać ofertę najlepiej pasującą do naszych potrzeb oraz możliwości finansowych. Nie decydujmy się pochopnie na oferty reklamowane w prasie, telewizji, radiu czy Internecie – niekoniecznie mogą być odpowiednie w naszej sytuacji kredytowej.

Zapoznajmy się szczególnie dokładnie z zasadami, na jakich bank udzieli nam kredytu: do jakiej maksymalnej kwoty możemy o niego wnioskować, kto może to zrobić (np. tylko osoby pracujące na stałe, tylko obywatele Polski) i jaki jest czas spłaty takiego zobowiązania. Przeczytajmy regulamin i umowę sprawdzając przy tym, czy konsolidacja kredytów obejmuje również pożyczki i kredyty zaciągnięte w obcej walucie, w parabankach czy tylko w oficjalnych instytucjach bankowych działających na terenie Polski.

Przygotuj dokumentację

Po wybraniu oferty zacznijmy kompletować niezbędną dokumentację: zaświadczenia z pracy, wyciągi z kont, czasem również odpisy z dokumentów podatkowych. Ułatwimy tym samym sobie zadanie na przyszłość, gdy bank zażąda skompletowanych dokumentów. Warto sprawdzić np. na stronie banku, czego będzie się od nas oczekiwało podczas zawierania umowy, by jakiś zagubiony dokument niepotrzebnie nie opóźnił potem całego procesu.
Jeśli mamy problem z jakimiś dokumentami, np. zaświadczeniem z pracy, gdy nie mamy stałego zatrudnienia, postarajmy się zebrać wszelkie możliwe dane potwierdzające nasze zarobki. Mogą to być chociażby wyciągi z konta, z których wynika, że wydajemy miesięcznie określoną kwotę (a więc że jakoś ją zarabiamy).